Dlaczego preparaty, które przyjmujemy, nie eliminują chronicznych chorób? CZ.5
Dlaczego leki, które przyjmujemy, nie eliminują chronicznych chorób?
Wiem, że wielu z Was może powiedzieć: ,,Po części ma Pani rację, ale przecież po przyjęciu tabletek, przychodzi ulga, więc znaczy to, że nie jest to do końca takie złe.” No to zastanówmy się nad tym, co zachodzi w organizmie po przyjęciu leków. Leki dostawszy się do wnętrza chorej komórki nie może ożywić martwej cząstki. Martwe zostaje martwym. Lekarstwo jak bicz smaga pozostałą żywą część komórki, ona wtedy pracuje coraz zwinniej. U człowieka pojawia się uczucie polepszenia jego stanu zdrowia. Jednak choroba zostaje i nigdzie się nie wybiera. Okres działania leków kończy się, zostają one wyprowadzone z organizmu, i po jakimś czasie wszystko zaczyna się od nowa. Dlaczego ani jeden profesor, ani jeden lekarz nie jest w stanie wyleczyć człowieka z chronicznych chorób? Żeby odpowiedzieć na to pytanie, musimy jeszcze raz szczegółowo przyjrzeć się aktywności komórek. U podstawy życia leży proces rozpadu i powstawania komórek (asymilacja i dysymilacja). Codziennie w organizmie każdego człowieka, jak i w organizmie jakichkolwiek żywych organizmów, rozpadają się i powstają ogromne ilości komórek. Ten proces trwa nieprzerwanie: w dzieciństwie i latach młodzieńczych – jest szybki, w starości – coraz wolniejszy. Chora komórka, którą pobudziło lekarstwo, jakiś czas pracuje aktywnie, a człowiek czuje się lepiej (remisja). Ale w pewnym momencie ta komórka się rozpada. I niestety, zgniła komórka rozpada się na zgniłe fragmenty. Właśnie w wyniku tej zgnilizny w organizmie zaczynają rodzić się pokolenie nowych komórek. Ale czy będą one zdrowymi komórkami? Oczywiście , że nie! Wszystkie symptomy powracają, następuje zaostrzenie objawów. Na tę nową komórkę, na pewno też działa środowisko zewnętrzne, produkty spożywcze, stres, dlatego brudu i toksyn w niej jest jeszcze więcej. Tak powstaje chroniczna choroba. I to jeszcze nie jest najgorsze co może nastąpić. Martwe cząsteczki gromadzą się w komórce, na przestrzeni lat dochodzi do mutacji. Tak powstają nowe komórki mutanty – to znaczy komórki rakowe. Normalna dawka tych komórek w organizmie człowieka to od 100 do 600 sztuk. 100 – u człowieka, który wiedzie zdrowy tryb życia, 600 – u tych, którzy nie dbają o siebie, pracują w bardzo złych warunkach, palą i piją.
Źródło: M.K. Ibragimowa Nasze zdrowie - to zdrowe komórki.